Już od jakiegoś czasu strasznie podobały mi się napisy na ścianach, szczególnie te w języku angielskim. "Poszperałam" trochę na internecie i znalazłam jak dla mnie idealny - umieściłam go pod ramką z (jak dla mnie) ważnymi zdjęciami. Może którąś z Was zainspiruje ; ).
Jego wykonanie jest banalne! ; ) Wydrukowałam napis (między literkami umieściłam niewielką przerwę). Później powycinałam literki (choć wcale nie było to proste, ponieważ moje literki są niewielkiej wielkości). Następnie każdą literkę z osobna potraktowałam czarnym markerem (dla uzyskania lepszej i bardziej wyrazistej czerni). Poprzyklejałam je na ścianę klejem UHU KLEJ UNIWERSALNY i gotowe! ; ) Trzeba tylko uważać aby na literki nie nałożyć za dużo kleju, ponieważ potem na ścianie może zostać ślad (u mnie jest lekko widoczny pod literką "e").
Wam również podobają się napisy na ścianach? Co o nich sądzicie? ; )
Pozdrawiam,
Juliet.
moim zdaniem to na prawde kreatywne:P mi pewnie wyszloby cos krzywego;p
OdpowiedzUsuńładnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńjuż obserwuję :))
Pewnie że tak,ja już obserwuję,teraz ty:)
OdpowiedzUsuńdziękuje za nominacje LA,odpowiedzi sa juz na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńoczywiście,zaraz dodam Twój blog do mojej listy blogów ;)
Myślałam kiedyś o napisach na ścianach,ale mój talent plastyczny by sie nie sprawdził jeśli chodzi o wycinanie itp. xD
xoxo
ah gdybym miala tuz w drukarce, haha:D ale pomysl bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuń