Dzisiaj post o moich perfumach. Otóż, uwielbiam ładnie pachnieć - niezależnie czy spędzam dzień w domu, czy gdzieś wychodzę. Lubię zapachy mocne i kobiece. Nie za bardzo przepadam za słodkościami. Moimi ulubionymi perfumami (i także wodą perfumowaną) jest Elizabeth Arden Ardenbeauty i Beyonce Heat.
Obecnie tych pierwszych nie posiadam ale mam za to dwa zamienniki.
Oto moja mała kolekcja ; ) Oczywiście Beyonce według mnie są najlepsze - takie jakie lubię! Celine Dion i Essence są dla mnie trochę za słodkie (w szczególności Essence) ale bardzo lubię używać ich kiedy nigdzie nie wychodzę.
Celine Dion i Beyonce bardzo długo utrzymują zapach czy to na skórze czy na ubraniu. Jeśli więc zależy Wam na jakości i wytrzymałości to mogę je polecić z czystym sercem!
Pozdrawiam.
Perfumy od Beyonce pachną pięknie <#
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś perfumy Beyonce,najbardziej lubiłam je używać w zimie,jak poczułam ich zapach to jakoś tak się cieplej robiło =D
OdpowiedzUsuń