Cześć dziewczyny,
dzisiaj post z serii recenzja! Ostatnio skusiłam się w Naturze na kupno tuszu SENSIQUE XXL VOLUME COLOR CARE. Kosztował ok. 8 zł, pomyślałam: "A niech będzie, co mi tam, trzeba próbować nowości!".
I co? Nie jestem nim zachwycona...
PLUSY:
- raczej się nie osypuje
- cena
- dostępność
MINUSY:
- strasznie skleja rzęsy
- trudno go zmyć
- szczoteczka (nienawidzę takich "zwykłych")
- po umalowaniu zostawia ślady na powiece, nie schnie szybko
- nie ma żadnego efektu "wow!" - brak większej objętości rzęs
Co do wodoodporności, nie zauważyłam jego reakcji na wodę i śnieg.
MOJA OPINIA:
Pomimo ceny (ok. 8 zł) nie kupiłabym go ponownie... Nic specjalnego nie robi a w podobnej (może nieco wyższej cenie) można kupić coś o wiele lepszego!
Teraz "czaję" się na polecany na blogach tusz Lovely, Curling Pump Up Mascara ; ) Pewnie niedługo i na niego się skuszę ; ).
Już obiecuję, że będę miała więcej czasu na blogowanie... ; ))
Pozdrawiam,
Juliet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz